- autor: sebkar4, 2015-09-13 13:13
-
W piątej kolejce po niespodziewanie ciężkim boju w Dąbrowie Górniczej, inkasujemy kolejne trzy punkty i w tabeli umacniamy się na trzeciej pozycji. Na innych boiskach coraz lepiej prezentuje się Rekord, który wyraźnie pokonał wicelidera z Gliwic. Nie potrafił się przełamać natomiast nasz kolejny rywal Ruch Chorzów, tylko remisując w Sosnowcu. W ostatnim spotkaniu kolejki lider z Zabrza ucieka rywalom pokonując Podbeskidzie 2:0...
Do meczu z beniaminkiem z Dąbrowy Górniczej przystępujemy bez naszym trzech podstawowych zawodników. Kontuzjowanych Adama Badery, Olka Folmerta oraz Patryka Koczwary. Mecz układa się dla nas znakomicie bo już w 3 minucie po błędzie obrony Silentu piłkę odzyskuje Patryk Kowalski, zagrywa do Mateusza Morawy, którego strzał zmierzający do bramki dobija Przemek Paszek i prowadzimy 1:0. Na kolejną okazję musieliśmy poczekać do 11' gdzie dośrodkowanie Przemka mija osamotnionego w polu karnym Morawę a dobiegający z prawej strony Patryk Konsek zostaje w ostatniej chwili uprzedzony przez zawodnika gospodarzy. Druga bramka padła po stałym fragmencie gry, gdy w zamieszaniu piłkę z kilku metrów do siatki pakuje ponownie Przemek. Nasi rywale nie poddawali się i po ładnych kombinacyjnych akcjach kilkakrotnie poważnie zagrozili naszej bramce. My próbowaliśmy strzałów z dystansu min "Kowal", "Mati", Kacper Fojcik, Kamil Gaweł czy wprowadzony po przerwie Dominik Grela. Z upływem czasu gospodarze przejęli inicjatywę a efektem tego była ich najlepsza okazja gdy w sytuacji sam na sam piłka minęła już Łukasza w naszej bramce, ale grający kolejny świetny mecz Niko Zawada wybija w ostatnim momencie piłkę zmierzającą do pustej bramki. My nastawiamy się na kontry i po jednej z nich okazje na hat-tricka ma Przemek ale sam przed bramkarzem nie decyduje się na strzał słabszą lewą nogą. W końcówce rywale osiągają coraz większą przewagę lecz nie potrafią przebrnąć przez naszą obronę i udaje nam się dowieź wynik do końca. Pomimo tego że drużyna Silentu nie zdobyła dotychczas żadnego punktu, zagrała przeciwko nam bardzo dobre spotkanie, okazując się najtrudniejszym rywalem w dotychczasowych pierwszoligowych potyczkach. Tym bardziej gratulacje dla naszych chłopców, którzy po słabszym spotkaniu, zdołali wywieźć trzy punkty do Rybnika.